Naturalna sesja wizerunkowa Asi dla marki Mamma Mia!
Czy sesja wizerunkowa może być… naturalna? Bez sztywnych póz, poważnych min, ale za to… z odrobiną luzu i uśmiechem? Oczywiście, a sesja Asi z Mamma Mia! może być na to idealnym przykładem! Marka, którą stworzyła Asia, to idealna propozycja dla mam, które szukają na rynku naturalnych kosmetyków dla siebie i swojego dziecka, ale nie wiedzą, co wybrać spośród gąszczu produktów na sklepowych półkach. Czy ten kosmetyk ma dobry skład dla mojego dziecka, nie uczuli? Co będzie dobre do kąpieli niemowlęcia? Jaki krem z naturalnym składem wybrać, by bezpiecznie zapobiegać rozstępom w ciąży? Uwierzcie mi, Asia to wszystko wie! Idę o zakład, że potrafi wyrecytować dobre i złe składniki kosmetyków, obudzona w środku nocy 🙂
Praca plus przyjemność – czyli sesja z wyjątkową i pozytywną osobą
Bardzo cieszyłam się na wspólną sesję z kilku powodów. Jeśli spytacie, jaki jest najważniejszy z nich, bez zastanowienia odpowiem – fantastycznie jest robić zdjęcia komuś z pasją! Komuś, kto wkłada całe serce w rozwój swojej działalności, wierzy w jej powodzenie, nieustannie pogłębia wiedzę i się rozwija. Asia już wiele lat temu zaczęła interesować się tym, co je, ubiera, co stosuje na skórę. Od dawna nie je mięsa i nabiału. Dokładnie analizuje składy kosmetyków, by były jak najbardziej naturalne i bezpieczne dla naszej skóry. Z ciekawostek napiszę, że kiedyś przygarnęła wraz z mężem psa ze schroniska (Gucio ma teraz 15 lat!). Wykonanie zdjęć wizerunkowych Asi oraz ujęć produktowych jej boxów było czystą przyjemnością, bo po prostu miło jest współpracować z tak niesamowitą i wartościową osobą.
Uwielbiam zdjęcia Asi z kwiatami i szerokim uśmiechem na twarzy! Kiedy na nie patrzę, gdzieś po głowie chodzi mi myśl, żeby zorganizować sesje kobiece – takie delikatne, trochę jak na tym zdjęciu!
W rozmowach z Asią na temat sesji wizerunkowo-produktowej padały takie hasła, jak: jasne kolory, kwiaty, delikatność. Idealnie pasują do naturalnych kosmetyków, prawda? Mam nadzieję, że wam również podoba się taki sposób przedstawienia boxów Mamma Mia.
Spójrzcie poniżej, jak pięknie wyglądają boxy dla maleństwa! To moje ulubione zdjęcia produktowe z sesji ze względu na ładne światło, ozdobniki w postaci confetti. Moim zdaniem te boxy to idealny pomysł na prezent na baby shower dla przyszłej mamy 🙂
Marka Mamma Mia!, czyli pomysł na ułatwienie wyboru kosmetyków do pielęgnacji dziecka i przyszłej mamy
W Mamma Mia! dostępne są pierwsze w Polsce, subskrypcyjne boxy z kosmetykami na okres ciąży – idealnie dopasowane do danego trymestru. A jako kontynuacja – boxy z kosmetykami do naturalnej pielęgnacji maluszka, ale również… coś do pielęgnacji twarzy dla mam (i nie tylko mam!). Moim zdaniem – fantastycznie pomyślane, nie macie pojęcia jak bardzo żałuję, że takiej propozycji nie było wcześniej, gdy sama debiutowałam w roli mamy. Do dziś pamiętam cuchnący balsam do ciała dla niemowląt, który kupiłam… Jego zapach był tak odrzucający i pełen… chemii, że nigdy nie przetestowałam go na dziecku. Po prostu czułam, że coś jest nie tak! Idealnie byłoby mieć wtedy obok siebie Asię – na pewno wytknęłaby wszystkie fatalne składniki w tym produkcie i poleciła właściwy 🙂
Mam nadzieję, że podobają się Wam takie radosne, lekkie zdjęcia wizerunkowe i produktowe. Moim zdaniem to strzał w dziesiątkę i bardzo kobieca stylistyka, a przecież to głównie kobiety są odbiorcami Mamma Mia! 🙂
Zapraszam Was do wejścia na stronę Asi – Mamma Mia! Czy wiecie, że za każdym razem, gdy wspieracie takiego drobnego przedsiębiorcę jak ja czy Asia, tańczymy mały taniec radości? 🙂 To może być zakup, ale też dobre słowo, komentarze, polubienia postów! Dzięki Wam możemy istnieć!
A po więcej moich zdjęć, z typowej dla mnie dziedziny fotografii dziecięcej i rodzinnej zapraszam d mojego portfolio. Będzie mi miło, gdy rozgościcie się na mojej stronie!